Archiwum 11 sierpnia 2005


sie 11 2005 Lol =
Komentarze: 8

No i koniec... wakacyjnej milosci... Heh... Lol a juz powoli zaczynalam sie do niego przyzwyczajac... No coz okazal sie chlopcem ktory lubi wyrywac na kilka tyg. dziewczyny... Ale nie... Jak on to powiedzial "widocznie sie zauroczylem a nie zakochalem...." Buehehehe.... to po co w ogole ze mna zaczynales?! Lol... ale to mnie juz nie obchodzi... Najbardziej boli to ze zarywa teraz do mojej najlepszej kolezanki z klasy... Heh... Chlopak ma tupet... No ale coz... na to tez juz nic nie poradze. Przynajmniej nauczylo mnie to zeby nie nie byc taka naiwna i nie przyzwyczajac sie za szybko do chlopakow bo sa falszywi i ich slowa "Kocham Cie" tak naprawde nic nie znacza....

ankaaa : :