Gorzej byc nie moze... Dosyc ze juz nie wytrzymuje bo bardzo kocham *** i nie moge bez niego wytrzymac to jeszcze to... :(:(:( Moj biedny tatus :(:(:( Echh... biedny juz tyle przeszedl a teraz znow :(:(:( znow zostal zabrany do szpitala :(:( Jest zle... Bardzo zle... Ja nie wiem... Ja juz dluzej nie wytrzymam... Same problemy.... mam dosc takiego zycia... Co ja mam robic ?! Help... ;(;(
Wszystko sie sypie... Wszystko toczy sie nie tak jak powinno.... Mam juz dosc takiego zycia.... Ciagle zyc w niepewnosci... Zyc z mysla ze kochasz kogos u kogo nie masz szans.. Komu sie inna dziewczyna podoba a ty nie.. Mam juz dosc traktowania mnie raz jak powietrze a nastepnego dnia na odwrot.. Co mam zrobic bys byl tylko i tylko moj ? Zebys mnie wreszcie pokochal??? Gdy Ciebie nie ma przy mnie czuje jakbys mi byl obojetny... gdy mnie traktujesz jak powietrze... ...takze... ale... gdy jestes przy mnie, tak blisko, smiejesz sie do mnie, mowisz mile slowa... echh... :(:(:( nie wytrzymuje :(:( Co ja mam zrobic?????? ;(;(;(
"Chodz usta sie smieja, to w sercu ból... Bo kocham chlopaka, ktory nie moze byc moj" :(
No i swiat zostal bez papieza... bez najlepszego, najwspanialszego czlowieka na Ziemi... :(:(:( Ale nie smucmy sie, bo teraz jest tam... po drugiej stronie swiata i nas obserwuje :)
"Ojcze... Ty szukałeś nas... Teraz my znalezlismy Ciebie... "
Trzeba napisac noke... w koncu swieta sa wiec trza nie ?! nio... Pierwszy dzien swiat super ale pozniej... zjebanie... Nom najpierw poslam na sniadanko do cioci, pozniej pojechalismy sobie Bladego samochodem na cmentarz (tzn. Ja, Blade, Jet, Marik i Seba) nio a pozniej wrocilismy na obiadek... po obiadku poszlam do domciu i sobie cos ogladnelam w TV.... No a po TV poszlam na 19.00 do kosciolka.... .... no i teraz zaczyna sie gorsza czesc tego dnia... Jak wracalam z kosciolka tiom szla taka babcia z dziadkiem ktorzy mieli takiego ladnego duzego czarnego pieska... no i oczywiscie babcia nie utrzymala pieska i ten sie na mnie rzucil... najpierw ugryzl mnie w "cztery litery" :P:P:P:P (tez nie mial gdzie :P) a pozniej chcialam go jebnac reka to chuj mnie w reke ujebal i rozjebal mi kurteczke mojej siostrzyczki :(:(:(:( No a ciag dalszy tego nie za przyjemnego dnia to to ze mala puscila na mnie focha.... Ech... ale ja sie tym nie martwam... jutro pewnie bedzie lepiej bo juterko przeciez dzien "Wielkiego Olewania" :P:P :*
Najpierw w skrocie opisze moje ferie. No wiec... Bylam w Karpaczu i jezdzilam na snowboardzie =D Nom a teraz jest juz NIESTETY po feriach i jest kijowo :/:/:/ Ocenek zlych narazie nie zalapuje... Nom ostatnio bylo tak fajno naffet bo tam ten... :P:P:P Ale teraz ku*wa jestem tak wku*wiona ze ch*j... Np. Jednego goscia nie rozumiem.... Najpierw zachowuje sie jakby mnie nie nawidzil a nastepnego dnia jakby mnie uwielbial, a pozniej znowu nienawidzil :/:/:/ No a taki drugi gosciu sie w ogole do mnie nie odzywa.... wczesniej to ku*wa bylo tak fajnie a tera nawet na gygy sie do mnie nie podlacza.... w szkole ledwo co ze mna gada i w ogole... A jesio jestem troszke wku*wiona na ******** (dziewczyne :P ) bo niby to taka dobra kolezanka a wydaje mi sie ze sie podwala do ******** (chlopaka :P ) ........ no i jesio jeden gosciu juz nawet po mnie nie dzwoni zebym wyszla na dfforek (po cos) a wczesniej dzwonil prawie codziennie.... a jesio jeden typek nawet mi nie mowi juz "czesc" w szkole a wczesniej mowil mi po kilka razy dziennie :(:(:(:( KU*WA CO SIE DZIEJE !?!?!?!?! To wszystko jest jakies chore !!! :(:(:( Albo to ja jestem psychiczna :/:/:/ Chyba popadlam w depresje :(:(:( Wszystko sie jeb*e ! :[ :::(((