Archiwum 05 lutego 2005


lut 05 2005 Jednodniowa kara... buehehe
Komentarze: 1

No Hejo. Nie napisalam w piatek notki bo dostalam kare na kompa :/ No ale w skrocie opisze piatek (a nie ma co za duzo pisac) w szkole dostalam 5 z kossu i 5 z w-fu. Nom ale jak przyszlam do domu to tata sie zapytal co mi wychodzi z ... czegos :P na pierwsze polrocze. No i ja powiedzialam ze 2 to tak sie wkurwil ze w zyciu go takiego wkurwionego nie widzialam.... no dostalam kare na kompa (ktora juz sie skonczyla) na telewizor i na wyjscie z domq (przez co nie moglam pojsc na dyskoteke do Perfektu ) a i tak mi sie na nia nie chcialo isc wiec co to za roznica :P:P:P hehe... No i wczoraj skoro dostalam te kary to poszlam do pokoiku i przez reszte dnia sie uczylam i ukladalam w samotnosci puzzle :P heh... tak mi bylo smutno i zle ze myslalam (tylko myslalam) ze jakby to bylo jakbym tak skoczyla z balkonu... czy sie powiesila... No ale dzis wszystkie te kary sie skonczyly... najpierw wstalam, poszlam ogladac telewizor, poukladalam puzzle, siadlam na kompa, pojechalam sobie z Mala do TesZcZo i kupilam takie sliczne kartki walentynkowe (tylko komu ja je dam [??] hehe ) a wydalam na nie AZ 12 zl. hehe :):):) Nom a teraz zzarlam pizze (mniaam) :P i posiedze jesio troszke na kompie no i sobie pojde jesio troszke poukladac puzzle :D:D:D buehehe :) Pa :*

ankaaa : :