lip 11 2005

Bylo... Nie ma... Jest good...


Komentarze: 4

Hmm... przez ostatnie dni spooroo sie dzieje... =] Mialam wspanialego chlopaka... wszystko bylo ok... Ale jak jedna osoba moze zniszczyc wszystko... Ech... Nie zaluje co sie stalo bo mnie i ona i on strasznie zranili i oszukiwali... Nom takze Madzia chodzila z Lipa... Wszystko bylo ok ale niestety... Ta para takze skonczyla... Ech... tego nie bede komentowac bo to ich sprawa... No ale wszystko kiedys sie konczy... Nom... "jedno sie konczy, ale drugie sie zaczyna..." Dzis mam wielki dzien stresu :P Dlaczego to wam nie powiem... Mam nadzieje ze wszystko wypali... Oby Oby =) A tak poza sprawami "milosnymi" :P to do wrzesnia bede jedynaczka :(:(:(:( Moja Sis pojechala do Irlandii, moj braciszek w morzu :(:(:(:( zostalam sama... wrr :/ No ale da sie zyc... popatrzmy z innej perspektywy... Nie bede sie z nikim klocic.... dwa kompy i dwa telewizorki tlyko dla mnie... nie bede musiala po tych leniach sprzatac... Nie no jednym slowem jest good =)

ankaaa : :
MaŁa^^
13 lipca 2005, 10:56
Nom Ania bylo i sie skonczylo ... on stracil ... on byl glupi ze tak postapil i niech teraz załuje...:)
A ty sie nie mart bo bedzie dobshe....wiesh o co mi chodzi?:P Bedzie dobrze z pewna osoba:D:P
Nom fajnie mash z jedej str. ze nie ma twojego rodzensta cala chata dla ciebie a z drugiej nie...mushisz wychodzic z psem...i w ogole...:P:]
Nom to 3maj sie laska papa:*
SzyLcia :*
11 lipca 2005, 20:17
Siemka Misq :* HEhe Ania .. wiesz..... NOj est Godd:D zobsczysz :D A Doska Sie nie przejmuj. wiesz.. tobie sie moze ulozyc a im nie :P Hhihih :P MAm nAdzieje ;P heh dopra narqm :*
Monisia:]
11 lipca 2005, 17:10
no i good:]]]
bussska:*
:]
żyleta=)
11 lipca 2005, 10:52
wszystko co zaczyna sie gdzies musi miec kres...
to dobrze ze tak to wszystko znosisz.. lecz napewno boli.. a co do jedynaczki to tak jak napisałas zobaczysz jak to jest z tej drugiej strony...

Dodaj komentarz