wrz 22 2004

Ale byki... :D:D:D


Komentarze: 1

Nio dzis i wczoraj byuo bajdzio bykowo...

NAJPIERW WCZORAJSZY BYKOWY DZIONEK : a wiec... na religi sie caly czas z Marlena brechtalysmy z bajdzio donosnego glosu naszej wychowawczyni. Jak ona mowi to mi i Marlenie benbenki w uszach pekaja... na dwuch polskich z Marlena sie smialysmy z tego jak ja kiedys niechcacy atrament polknelam (bleecchh) na bioli spiewalysmy na caly glos piosenke pt. : "Kocham Cie!!" (beaty kozidrak jak ktos by nie wiedzial) na matmie pisalismy spraffcianik... mysle ze naffet dobshe mi poshlo. no i na W-Fie gralismy w kosza. Nio po szkole zapomnialam wziac od Marleny moich kluczy od domq i musialam jechac w deszczu na rowerze po nie... echhh cala zmoklam.. ale tio nic :):):)

NO I TERA DZISIEJSZY ROWNIEZ BYKOWY DZIONEK : nio dzis nam przepadla historia, plastyka, matma i polski. wiec mielismy tylko fizyke a na reli mielismy z glupia pania Gierczynska (czy jak jej tam) nio na fizyce byUo bykowoo... tak zartowalismy sobie z pania Solak ze nie moge. Nio a jak mielismy z pania Gierczynska to mielismy zrobic jakies glupie swoje LOGO i oczywiscie ja z Marlena nie wiedzialysmy jak wiec nie zrobiUysmy. Nio niedawno byUam z Makarena w TESCO a przed chwila wrocilam z Patrykiem z ksiegarni... musialam isc po ksiazki. Nio Patryk oczywiscie kopnal pilka w czyjes okno (dobrze ze szyby nie wybil) nio i wogole dzis byUo BBYYKKOOWWOOOO.... nio i przypominam ze dzien sie jesio nie skonczyl. Jesio wszystko przede mna. :):):)

ankaaa : :
25 września 2004, 10:49
A moja klasa miała polewę z takiego gościa co przyjechał z jakiegoś muzeum i mówił nam o Aleksandrze Kamińskim.Niedość,że jak gadał,to cały czas patrzył się w sufit to jeszcze miał dziwny wyraz twarzy

Dodaj komentarz